Do niektórych książek trzeba dojrzeć albo poczekać aż książka zadecyduje,że chce zostać przeczytana.
I tak musiało być w tym przypadku.
Nigdy Paco Rabane’a nie podejrzewałbym o tak głębokie zainteresowanie, ezoteryką jak i sukcesy na tym polu.
Książka została wydana przez wydawnictwo „New Avalon” w 199? a drugi raz w 1999 roku przez „Czarną Owcę” , więc upłynęło sporo wody w rzece zanim spotkaliśmy się w antykwariacie.
O czym to jest? Na pewno nie jest to praca z serii ”Secret” (nie żebym coś miał przeciw)
We wstępie od wydawcy czytamy:
„Urodził się w 1934 w Krainie Basków. Kreator,producent filmowy i muzyczny odsłania w „Trajektorii” swoje intymne mało znane oblicze.
Jako mały chłopiec miał nadzwyczajne doświadczenia metafizyczne ,które doprowadziły go do mistrzostwa. Dzis jest twórcą awangardowym i wizjonerem.
Ma wgląd w przeszłość jak i widzi wydarzenia mające dopiero nastąpić.
Światło i Wieczność są celem Jego podróży życiowej.
Trudno nie stworzyć przydługiego streszczenia gdyby opisywać wszystkie historie i stawiane przez Paco hipotezy.
Najważniejsze punkty i moje opinie pozostawię na następny wpis.
Uwaga - współpracujemy z nową fundacją!!!
7 lat temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz